Tytuł ciekawy, wspaniały reżyser no i najpiękniejsza aktorka (według "People)w ubiegłego roku. Trzeba zobaczyć.
POwiedzcie mi co tu nie gra - premiera żekomo 13 kwietnia, a ja oglądałam ten film na początku roku w samolocie... Co tu nie gra..? Jak to możliwe że dopiero teraz jest premiera...?
To już drugi film, w którym Woody współpracuje z oszałamiającą Scarlett i trzeba przyznać, że zarówno w Match Pointcie i Scoopie, Scarlett wypada kapitalnie ! 2 zupełnie różne role w Match - famme fatale, diva, świadoma swojej sexualności a w Scoopie niezdarna, blyskotliwa dziennikarka ... w obu przypadkach jest bardzo...
więcejMatchpoint był interesujący od początku do końca. Scoop jest tak samo nudny w 5, 50 i 80 minucie filmu. Gorąco nie polecam
film fajny, można się pośmiać ale za bardzo przewidywalny oprócz zakończenia.
Gratka dla wielbicieli twórczości Woody Allena.
przyjemny film do obejrzenia, ale jak na film Woody Allena to kiepski, przewidywalny,lekko rozczarowujący za to ciekawa gra Johansson
Może do końca sama nie wiem czego się spodziewałam, ale wiem jedno, na pewno nie tego co zobaczyłam. Pierwszy i mam nadzieje jedyny film na jakim zasnęłam w kinie. Cieszę się tylko, że bilety na pokaz przedpremierowy wygrałam, a nie kupiłam. Ale komuś może przypadnie do gustu...
typowo allenowski, ale bardziej podobał mi sie "Match Point"... Na "Scoop" można się było pośmiać, było kilka dobrych tekstów i tyle. Ogólnie polecam:)
mozna go obejrzec raz ale tylko raz bo jest dosc meczacy. obejrzalem go bo ogladalem "wszystko gra" ktore tez wyrezyserowal Woody Allen i bardzo mi sie spodobalo i szukalem czegos podobnego ale scoop to poprostu nuuuuuuuda naprawde nie polecam.
"scoop" nie jest tak "ambitny" jak "match point" ani zabawny jak chocby "annie hall", ale to naprawde dobra, przyzwoita komedyjka. kilka dowcipow jest znakomitych, moj ulubiony:
"- zawsze widzisz szklanke do polowy pusta
- nie prawda. jest pelna. pelna trucizny.." :)
w ogole mam wrazenie ze te przeniesienie sie do...
A czy zauważył ktoś podobieństwa fabuły między Scoop, a poprzednim filmem Allena?
Nie znam niestety innych filmów Woodego Allena i nie wiem co o tym myśleć. Obejrzałem najpierw Scoop (odrzucił mnie), a następnego dnia Match Point (jednak nie moje klimaty) i chwile po uderzyło to mnie.
Allen zaczyna przynudzać. Czy ten facet nie uważa, że wyczerpał już swoje komediowe możliwości? Ten, kto może to znieść jeszcze, będzie zadowolony.
Jak dla mnie to film był troche dziwny ale nie wiem czy to dlatego czy oglądałam go gdy byłam juz śpiąca czy po prostu ta cała fabuła mi nie podpasowała. Gdyby nie przystojny Hugh Jackman to dawno bym go wyłączyła, jednak dałam rade i w końcu dowiedziałam się kto stał za tymi wszytskimi morderstwami ;DD
...film dla fanow woodiego allena ...moja dziewczyna go nie trawi na przyklad ....no i na filmie zasnela po 10 minutach...ja obejrzalem bo allena lubie bardzo....